Zainteresowały mnie zdjęcia do Twojego wpisu. Patrzę na nie z sentymentem. Przypomina mi się "Dar Pomorza" i w ogóle morze, na którym spędziłem ładnych parę lat!!!
Wyczarterowałaś ją, znaczy Artemidę na urlopowy rejs :o) ? No gratuluję, jakbyś miała wolną kabinę to daj znać proszę, może jaszcze zdążę zaokrętować. A zagrałaś znów pięknie :o) . No i w takim układzie pomyślnych wiatrów i stopy wody pod kilem :o) .
Jak to mówią są trzy najpiękniejsze widoki na świecie: koń w galopie, tańcząca kobieta, i statek pod żaglami.:) Co do konia i co do żeglujących jednostek pływających jak najbardziej zgoda.
A ja nie mam urlopu i nie mogę pojechać popatrzeć na takie cuda jak te u Ciebie na zdjęciach:) Złapałam za to trochę oddechu, więc po raz pierwszy od dawna mogłam pospacerować po blogach. I widzę dużo zmian:)
Zainteresowały mnie zdjęcia do Twojego wpisu. Patrzę na nie z sentymentem. Przypomina mi się "Dar Pomorza" i w ogóle morze, na którym spędziłem ładnych parę lat!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
www.szukajwojtka.blogspot.com
o ja cież ... to Twój jacht?? wypas!! no to musi być podróż, że hohoho ahoj kapitanie Dreamu!!))))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to Twój urlop? suuuuper....
OdpowiedzUsuńWyczarterowałaś ją, znaczy Artemidę na urlopowy rejs :o) ? No gratuluję, jakbyś miała wolną kabinę to daj znać proszę, może jaszcze zdążę zaokrętować. A zagrałaś znów pięknie :o) . No i w takim układzie pomyślnych wiatrów i stopy wody pod kilem :o) .
OdpowiedzUsuńJak to mówią są trzy najpiękniejsze widoki na świecie: koń w galopie, tańcząca kobieta, i statek pod żaglami.:) Co do konia i co do żeglujących jednostek pływających jak najbardziej zgoda.
OdpowiedzUsuńCudo:)
I jeszcze ta muzyka.:)
Matkooo, to niebo jakie piękne!
OdpowiedzUsuńWypaczałam na maksa!
Reszta również :)
ściskam :)
u mnie za oknem a ze 4dychy.. więc taki obraz koi moje przegotowane ciało;-)
OdpowiedzUsuńByłam kilka lat temu na takim zlocie żaglowców historycznych w Rostoku. Zawsze z przyjemnością patrzę na te cuda :)))
OdpowiedzUsuńWoda, woda i woda :))) Pełnia szczęścia dla mnie! No i kwiatuszki :)))
OdpowiedzUsuńA ja nie mam urlopu i nie mogę pojechać popatrzeć na takie cuda jak te u Ciebie na zdjęciach:) Złapałam za to trochę oddechu, więc po raz pierwszy od dawna mogłam pospacerować po blogach. I widzę dużo zmian:)
OdpowiedzUsuń