Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

poniedziałek, 26 listopada 2012

Rodzinka zestresowana

Teściowa nam się wczoraj wbiła na kawę.
Wbiła się gdyż nie miała wyboru (sama dobrowolnie by nie przyszła) i przyciągnęła swoją siostrę ale to akurat było miłe.
Wizytę mamusi Ted postanowił odreagować obejrzeniem TV.
Włączył jakiś film, mało ambitny, gdyż odreagowywał.
Film przerwały rekalamy, a jedną z nich była rekalma telefonii komórkowej, na której to (reklamie, a nie telefonii) łażą sobie po ekranie golasy.
- Nie podoba mi się ta reklama... jest niesmaczna- stwierdził.
- Mnie też nie- odpowiedziałam- jestem już stara i pruderyjna.
- A jakiego prudru używasz- dociekał Ted.
- Transparentnego i rzadko- ja mu na to.
- A to jesteś tylko stara...

I jak tu Go nie kochać ;o)))
A Akular twierdzi, że On jest gentlemanem ;o)))

32 komentarze:

  1. Bo ja wiem co mówię i nadal twierdzę to samo;-)
    Oraz się nie da! Nie kochać znaczy, gdyż nie tylko jest dżentelmenem, mam rację? Pytam retorycznie, gdyż to też wiem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Łeeeeee a tak się fajnie zaczynało, że się wbiła, łee ato o kawę chodzi, wiesz nie rób smaka następnym razem:)) Dzień dobry:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w co miała się wbić? W ziemię? ;o)

      Usuń
    2. No, w dębowym opakowaniu 1,5 na 1,5 metra:))

      Usuń
    3. Matko, Desper, Ty to się cechujesz poczuciem humoru najczarniejszym z czarnych ;DDD

      Usuń
    4. Ale, że co?? Dębowe za drogie?? Z tego co wiem to nie ma używki w tym temacie:))

      Usuń
    5. W dąb inwestujemy tylko wtedy, kiedy dojrzewa w nim wino. Wówczas kupujemy njadroższy, francuski ;D Jesoo, jaka ja jestem wredna ;DDD

      Usuń
    6. Oj nie to szkoda dębu, jak drogi, może coś z chińszczyzny, ponoć są mało wymiarowe, ale jak się upchnie to może da radę:))Ale że niby w którym miejscu jesteś wredna??

      Usuń
    7. No jak to w którym, do wina to francuski dąb, a mamusia to co??? W chińskim plastiku?

      Usuń
    8. Łeeeeee, przecież wielkiej różnicy jej to nie zrobi, co ma alergię na niezdrowe farby??

      Usuń
    9. Ma alergię na wszystko, ze mna na czele ;o)))

      Usuń
  3. Hahahaha! Moja psiapsiółka mówi w te słowa:
    stara to jest dupa, bo zębów nie ma.
    I coś w tym jest....
    Oraz po wizycie mojej teściowej musiałabym się zresetować.
    Jak dobrze, że już nią nie jest!!!!Zresztą, nigdy nie była...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z moją jest tak, jak w dowcipach oraz teorie spiskowe rządzą jej życiem. Ale ona twierdzi, że ona jest OK, to świat jest BE! ;o)

      Usuń
  4. Hahaha :) Poczucie humoru to on ma :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na szczęście tylko "stara" nie "stara pudernica":)
    A prpoos odwiedzin teściówek. Jak się wczoraj mamunia Marunia zapowiedziała z wizyta na kafkę to ten zerwał się jakby go coś widłami w odwłok "dźgło" i dalejże sprzątać bajzelek wokół siebie:)Znaczy się, Mareczka to Mamcia motywuje do działania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teda mamunia dołuje, a najbardziej jej ględzenie, oraz On jest pedantem i tylko nie wiem, czy to jest piękne, czy straszne ;o)))

      Usuń
  6. I jak się tu nie uśmiać??
    oj kochać, kochać! za to poczucie humoru:))

    OdpowiedzUsuń
  7. O, to znaczy,że ja tez jestem stara i pruderyjna;)
    Ale poziom dowcipu jak u Sołtysa,więc ...nie ma wyjścia -TRZA ich kochać;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poziom dowcipu czasem jest taki wysoki, że strach się bać ;o)

      Usuń
  8. chciałam tylko zwrócić uwagę, że pruder pomimo swojej transparentności używany jest, więc oprócz tego, co to wszyscy już wiom, pruderyjna też Jesteś.
    A poza tym faceci to dranie, a my ich kochamy :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. acha - reklama też mi się nie podoba, więc też jestem ... i ...

      Usuń
    2. Tak, faceci to dranie, sie zgadzam ;o)

      Usuń
  9. W sumie to fajna ta Twoja teściowa, że się sama nie wpycha do chaty.
    Oraz dzięki wielkie za ułatwienia dla niepełnosprawnych....językowo ;-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz fajna, szkoda, że nie widziałaś, mnie jak się gimnastykowałam, żeby wytłumaczyć Młodej, jak była mała, dlaczego babcia nie przychodzi do niej, a do 'tamtych wnuków' tak.

      Usuń
    2. Aaaaa, znaczy podgrupa babć wybiórczych.
      Wiem jak się gimnastykować mogłaś, bo sama to robiłam.
      Moje dzieci już dorosłe bardzo, a i tak nie umieją uznać, że z jednymi wnukami babcia potrzebowała się pożegnać przed odejściem gdzieś, na zawsze, a w Ich wypadku potrzeby nie odczuwała....

      Usuń
  10. ale to chyba jest na odwrót??? jak się zaczynają gołe, młode dupy podobać to właśnie jest kryzys wieku;-) więc spoko, luz;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ale on tylko powiedział, że jestem stara, a nie że mu się podobam ;o)))

      Usuń