Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

czwartek, 6 marca 2014

Mgła

zdjęcie pochodzi z TEJ strony

Dla Ciebie mgła jest obrazem.
Dla mnie... dźwiękiem.
Mgła nad morzem.
W nocy budzi Cię przeciwmgielny buczek i nie musisz podnosić rolet.
Wiesz, że ona tam jest.
Otula miasto.
Ten dźwięk prowadzi żeglarzy do domu.
Od lat tak samo.
Bezpiecznie.
Kiedyś powodował depresję.
Dzisiaj mruczy 'jesteś w domu'.
Uwielbiam.

25 komentarzy:

  1. Buczki przeciwmgielne towarzysza nam od wielu lat w Świnoujściu, nawet je lubię. Nie otwierając rolet, wiem jak jest na dworze.

    To jest program do zabawy z fotografią

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za program, zawsze Cię podziwiam ;D

      Usuń
  2. Fajnie, taka mgiełka to coś zjabeiaszczego, zwłaszcza jak się kieruje samochodem i ma się do przejechania jeszcze ponad 300 kilometrów, super zabawa - zobacz kotku czy stoi ktoś na środku drogi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Desper, ja piszę o ty, że on buczy, a j leżę w łóżku. Nie piszę o tym, że jadę z punktu A do punktu B i nic nie widzę. Kiedy pierwszy raz jechałam S3, była taka mgłą, że cała pos... jechałam mając oś jezdni między kołami. Dopiero w drodze powrotnej zauważyłam, że dwa pasy w przeciwną są za barierką ;D

      Usuń
    2. Oj no wiem że on buczy a Ty się wylegujesz i jakoś mnie to nie dziwi bo on to rodzaj męski czyli on nie może się wylegiwać a ty rodzaj żeński możesz, ot przypomniało mi się jak se jechałem w takiej mgle, nie mając nawet wymalowanych pasów na jezdni bo to rok 1990 był i w ogóle turlałem się najkrótszą droga bo jeszcze problemy z paliwem były, ehhh fajnie się teraz wspomina, ale wtedy to mi się ryczeć chciało, ale trza było zajechać zabrać coś tam i wracać łącznie dokładnie 777 kilometrów, a samochód zdecydowanie odbiegał od tych współczesnych :)

      Usuń
    3. Ja jechałam na święta, a obok miałam spanikowane dziecię. No śmiesznie nie było, wierz mi. Powiem Ci, że te Twoje szowinistyczne teksty są wredne. Nie lubisz mnie dzisiaj ;/

      Usuń
    4. No wiesz na miejscu tej dzieciny pewnie byłbym bardziej spanikowany, a gdzie Ty widzisz szowinistyczne teksty?? ja tylko wracam do historycznych tradycyjnych modeli rodziny, że kobieta pilnuje ogniska domowego a facet skoro świt nawet jak mgła okoliczne bydło dusi, zrywa się i do pracy pędzi!:) Wiesz ja do tradycji przywiązany jestem :)

      Usuń
    5. Wiesz co to jest dyplomacja Desper? Tak komuś powiedxzieć spier..., żeby poczuł tylko lekkie podniecenie przed podróżą. To, co zrobiłeś powyżej jest dyplomatycznym wykręceniem się z tego, co nasmarowałeś o moim wylegiwaniu się i buczku, który jako facet nie może sobie na to pozwolić. Otóż Desperku, Aniele, buczek jest urządzeniem stworzonym do buczenia, bez względu na jego rodzaj, a ja podobnie jak mój Facet, Ty i cała większość ludzkości w nocy się wylegujemy, bo w pionie nie potrafię spać. ;DDD

      Usuń
    6. Buczek to buczek i buczeć ma a kobieta to kobieta i powinna się wylegiwać, no bo nie wiem czy wiesz, ale jak nie wiesz to Ci powiem i nie protestuj, bo protesty na nic się zdadzą twe, że najlepiej kobieta wygląda własnie w pościeli nad samym ranem, gdy na wpół śpiąca jeszcze żegna faceta swego który wstaje i do pracy zamierza się udać, jednakowoż opornie mu to idzie gdyż zalegająca w pościeli kobieta nęci go nieprzeciętnie, gdyż jak wcześniej wspomniałem wówczas wygląda niezwykle pociągająco. czyli jak by nie patrzeć tradycja zobowiązuje :) faceta do pójścia do pracy kobietę do wylegiwania i nie wiem dlaczego tak na mnie naskoczyłaś :)

      Usuń
  3. mgła - dźwiękiem. czy każdy z nas nie jest wyjątkowy ?
    nie wiedziałam o buczku. nadrobiłam :-) teorię w znaczeniu. nigdy nie słyszałam. i nie tęsknię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest taki ciepły, przebijający się przez mgłę, dźwięk. Przyjemny ;D

      Usuń
  4. Cudne. Płynęłam w takiej mgle...niesamowite przeżycie.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie lubię mgły - przypomina mi ..psa baskerville'ów :))
    Ale może nad morzem...;)) (w ciepłym łóżeczku ofkors;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na d morzem jest inny rodzaj mgły, taki bardziej przyjazny ;D

      Usuń
  6. Za mgłą to specjalnie nie przepadam zwłaszcza, gdy jadę samochodem. Zdarzyło mi się kiedyś wracać z pomorza na Śląsk w takiej mgle, że poza przednią szybą samochodu nie widziałam nic! A że podróżuję głównie nocą, to sobie wyobraź. Na szczęście jechaliśmy na dwóch kierowców. O postojach "aż przejdzie" nie było mowy.

    Poza tym jak jest mglisto, to mi się owłosienie na głowie buntuje niesamowicie :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie postrzegałam tak mgły... dla mnie to dobra pora na zdjęcia. najlepsza. dziękuję za nowe spojrzenie...

    OdpowiedzUsuń
  8. morska mgła kojarzy mi się z wakacjami a mgła w mieście z trudnymi warunkami jazdy
    j

    OdpowiedzUsuń
  9. Czy mogłaby usłyszeć mgłę???? Ciekawe. Nigdy nawet nie pomyślałam o mgle jako dźwięku. Był obraz, był ruch, był taniec, ale dźwięk? Piękne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój przeciwmgielny buczek albo się zepsuł albo jest zbyt daleko. Krążę we mgle... eh

    OdpowiedzUsuń
  11. boję się takich mgieł... ale są przepiękne :***

    OdpowiedzUsuń
  12. mglaaaaaa bezdech..brak powietrza

    OdpowiedzUsuń
  13. mgła nad morzem, ......słońce nad morzem....deszcz nad morzem......wichura nad morzem........dla mnie nad morzem nawet koniec świata może być bajerancki :)))

    OdpowiedzUsuń