Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

czwartek, 29 października 2015

Bezrefleksyjnie chwilowo


Siedzą i piszą test.
Z dwóch czasów.
Powtarzanych do wyrzygania, spiralnie...

Napisz definicję.
Podaj przykład.
Wypisz określenia charakterystyczne dla tego czasu.
Nie czepiam się szczególnego użycia.

- Mam przykłady, mogę nie pisać definicji?- pada pytanie.
- Nie możesz- odpowiadam krótko.
- Ale dlaczego-?- następuje bunt- Przecież potrafię podać przykład!
- Musisz mi umieć odpowiedzieć na pytanie, w jakim celu używasz konkretnego czasu.

No nie musi jednak.
Pisze" 'czasu teraźniejszego używamy, żeby opisać co działo się kiedyś'.

- A jak skończymy pisać, zagramy w Scrabble?- pytają z nadzieją.
- Nie. Żeby zagrać w Scrabble trzeba mieć podstawy w postaci zasobu słownictwa.
- Ale my mamy słownictwo...
- Tak... - ja na to, a w myślach 'w dupie, jak wszystko inne'- głośno dodaję jednak- Nie lubię grać sama ze sobą, jak będziecie gotowi, to wam powiem, że to już.

Zawsze zadziwia mnie, że nic nie wiedzą, są jak biała tablica i potem, gdzieś w międzyczasie zaczynają myśleć, wyciągać wnioski i pojawia się słownictwo.
I sama nie wiem, nad czym ciężej pracuję.

8 komentarzy:

  1. taaa co tyż Pani nie powie )))))
    powinnam zacytować recenzje moich technikalnych geniuszy )))

    t.

    OdpowiedzUsuń
  2. twarda sztuka z Ciebie :) ale to tylko wszystkim na dobre wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taaak. Pani z zasadami i wymaganiami. Takich nauczycieli się pamięta przez całe życie. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nasza wnuczka ma kilka sprawdzianów w tygodniu, wygląda to tak, jakby nauczyciel sprawdzał jak rodzice wyuczyli dzieciaka. Jak masz nadal problem z zatokami, wiem jak leczyć, pisz na pocztę jakby co.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nasza wnuczka ma kilka sprawdzianów w tygodniu, wygląda to tak, jakby nauczyciel sprawdzał jak rodzice wyuczyli dzieciaka. Jak masz nadal problem z zatokami, wiem jak leczyć, pisz na pocztę jakby co.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. ostra z Ciebie babka widzę ;)
    w scrabble bardzo lubię grać. po polsku ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojoj Myshu! Ty jesteś bardziej wymagająca niż nasza mgr od Gramy... Jej zdaniem, nie musimy umieć definicji (na moje szczęście!), musimy tylko wiedzieć, jak tego użyć :D

    Ale i też Twoi mają troszku lepiej niż my...my nie gramy w Svrabble....

    OdpowiedzUsuń