Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

czwartek, 4 sierpnia 2016

Słabo u mnie z paluszkami pianisty...

... kilka razy już siadałam, żeby napisać i nic.
Muza nie płynie.
Słowa po ekranie nie skaczą, jak nuty po pięciolinii.
A mogłyby, ale nie wiem, czy chce mi się rozdrapywać.
Bo, jak patrzę, kiedy moi bliscy boją się żyć, chce mi się krzyczeć.
Ale przecież to nie moje życie, nie mogę go przeżyć za kogoś.
Bo, jak widzę strach w oczach dzieci, które nie nauczą sie odwagi, bo od kogo, to mi zwyczajnie żal.
Bo nawet chomiki miewają depresję, albo focha, kto je tam wie.
Takie dziwne to lato.

To nie twoja sprawa, zajmij się swoją dupą- powtarzam do siebie.
I zajmuję się.
Czasem pracuję.
Czasem spoglądam wokół i nie wierzę.
Takie dziwne to lato.

Ktoś na FB umieścił zdjęcie jednego Pałacu z mojego rodzinnego miasta.
I tęskno się zrobiło nagle, nostalgicznie.
W tym roku już nie dam rady pojechać.
Zresztą do kogo?

Ktoś inny namalował dla mnie obraz.
Idzie pocztą.
Takie dziwne to lato.

14 komentarzy:

  1. Się nostalgicznie i wspominkowo zrobiło, cóż ponoć to jedna z niewielu cech odróżniająca nas od zwierząt wspomnienia ;)A słowa kiedyś wrócą, w większości wracają chyba że ................ Pozdrawiam :)
    Desperado

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze Desper, że jesteś :D Moje słowa jakoś tak wrzą w środku i nic...

      Usuń
    2. One as jak lawa w wulkanie który chwilę se przysnął ale się budzi i potrzebuje bodźca który spowoduje że wyleją się szerokim strumieniem baaa nawet rzeką :) a wtedy to ho ho ;)
      Swoją drogą to inaczej zinterpretowałem tytuł haha;) Na początku bo potem się zreflektowałem ;l)

      Usuń
    3. Lawa mi chyba zakorkowała wylot :D

      Usuń
    4. To niech go Ted odetka :) Aby wartko ;)

      Usuń
  2. nie wierzę, ze już sierpień, za chwile połowa...tak czekałam na to lato, na ciepło, na zmiany ...
    jesli możesz to się wpieprzaj w nieswoje sprawy ... cmokam

    OdpowiedzUsuń
  3. Strach przed życiem jest zniewalający. Czasem trzeba komuś powiedzieć: idź po pomoc do specjalisty. To nie jest wpieprzanie się w czyjeś życie. To jest życzliwe wsparcie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz rację, dziwne to lato... czasem za nim nie nadążam. A jednak, dla mnie jest na swój sposób piękne, choć czasem nieco mnie przerasta to, co się dzieje wokół mnie.
    Przytulam na odległość :*

    OdpowiedzUsuń
  5. dziwne lato? raczej dziwne czasy, dziwny świat, dziwni ludzie.. ehhh

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj dziwne, takie jesienne, takie smutne....Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziwne lato, szczególnie silnie odczuwam zmiany pogody, wtedy nachodzą mnie myśli takie, których nie lubię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziwne lato, szczególnie silnie odczuwam zmiany pogody, wtedy nachodzą mnie myśli takie, których nie lubię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj bardzo dziwne to lato Myshku... Miejscami wręcz przerąbane. :( Chyba zacznę udawać, że go nie ma w tym roku...

    Ściskam Cię mocno!

    OdpowiedzUsuń