Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

poniedziałek, 22 października 2018

Jeżeli, oraz...

Jeżeli jesteś chory, usiądź w domu, na dupie, pod kocem i się lecz!
Światu nie są potrzebne twoje wirusy.
Jak masz, kurwa, chore dziecko POZWÓL mu zostać w domu! Nic nie zapamięta z lekcji, nic z zajęć pozalekcyjnych. Niech zostanie w domu i odetchnie. Szybciej wróci do pełni sił.

Przepraszam, skumulował mi się wkurw.

- Co ty tu robisz w takim stanie, Oliwia?- zapytałam uprzejmie, w ubiegłą środę, jedną obsmarkaną.
- Bo ja mam tylko jedną lekcję u pani, to mama kazała mi przyjść.
ZA-JEBIŚCIE!
Teraz ja jestem chora.
I nie mam jednej lekcji.
Jaka, kurwa, szkoda!
Przeleżałam weekend plackiem.
Dzisiaj poszłam do pracy.

Oraz wyniki wyborów w moim mieście mnie dobiły. Wybrali mi beton i port kontenerowy, molo wzdłuż wody i wycinkę drzew z wydm.
Trzeba spierdalać.

20 komentarzy:

  1. Przytulam w obu przypadkach bo tylko tyle moge zrobic:***

    OdpowiedzUsuń
  2. szlag mnie trafia na takie matki!
    Moja młoda chciała koniecznie jechać z ospą do szkoły, bo MUSI.Zabroniłam kategorycznie i jeszcze kazałam zadzwonić do wychowawcy.
    Posłuchała, maturę zdała rok później

    U mnie duża frekwencja i, na szczęście, ludzie zmądrzeli.
    Ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze, zatrzymałaś Młodą. Ja swoją zatrzymałam na dwa lata😉

      Usuń
  3. ,,zasmarkańcom wstęp wzbroniony" należałoby umieścić w widocznym miejscu .Odpukać w niemalowane drzewo - tutaj omijają nas choroby wszelakie za sprawą odludzia totalnego. Pozdrowionka - Dośka

    OdpowiedzUsuń
  4. Łatwo powiedzieć. Pójdziesz do roboty - ochrzan, że roznosisz zarazki. Nie pójdziesz - a tu tyle rzeczy trzeba zrobić, kolego Nitager, poprawcie mi się, bo macie straszne zaległości!
    I tak źle i tak niedobrze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak jesteś chory, to jesteś nieproduktywny, lepiej więc zrobić 3 dni przerwy, nie sądzisz?

      Usuń
    2. Jeśli coś było do zrobienia na dzisiaj? Nie, nie sądzę. Fakt, moja praca różni się od Twojej. Jak ja się z czymś spóźnię, to cała reszta na mnie czeka. A czas leci.

      Usuń
    3. Jak mnie w pracy nie ma, nie zarabiam... nawet 80%. Nie ma pracy, nie ma kasy. Odwołanie 7-8 godzin zajęć przez kolejne 3 dni bardzo konkretnie bije mnie po kieszeni. Pracy nie mogę wykonać zdalnie, nie da się tego odpracować i dlatego trafia mnie szlag jasny.

      Usuń
  5. Czasem nie wiem, co napisać, bo... zwyczajnie nie wiem. I dzisiaj własnie jest taki moment.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zobaczyłam wyniki wyborów i usłyszałam ucieszoną MatkęZ, to mi wszystko opadło i też się nie odezwałam, bo nie chcę jej mieć na sumieniu (ma tętniaka na aorcie).

      Usuń
  6. Teoretycznie w przypadku dzieci to możliwe - u dorosłych różnie - sama często zasmarkana chodziłam do pracy. Ale święta racja - nikomu nie pomaga obecność zasmarkańca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teź chodziłam przeziębiona, ale trzeba odróżnić katar od regularnej choroby. Dziewczyna była chora i ja to, niestety, kupiłam 😨

      Usuń
  7. Chyba muszę Ci podesłać karton flavonka, to rozpędzisz choróbska szybciorem :) Szkoda tylko, że nie działają na nasza władzę :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. I jeszcze dodam, że bardzo mnie wkurza, jak ktoś chory przychodzi do mnie do domu i mówi, że nie zaraża...
    Ma układ z wirusami? Umowę? Pakt?

    OdpowiedzUsuń