Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

sobota, 14 grudnia 2019

Zapachy

Siedzę w kuchni.
Otacza mnie zapach placuszków jogurtowych.
Powinnam dodać do nich owoców jagodowych, ale to nie ten sezon.
Obrałam jabłko, dorzuciłam rodzynki i cynamon.
Boshh, jak to pachnie!
Ryba, która była planowana na obiad nie dostąpiła zaszczytu.
Zjem ją na kolację.
Teraz, w tych oparach szarlotki, siedzę z kubkiem herbaty.
Muszę trochę zwolnić, bo od powrotu pędzę.
W biegu pogryzł mnie pies sąsiadów.
Ja to mam szczęście. Nadal lubię psy, tyle, że nie wszystkie.
Wiem, że zaraz święta, ale jak dzisiaj nie odpuszczę, nie będzie przyjemnie.
W majestacie prawa zatem idę się poobijać.
Czego i Wam życzę.

Chyba nie umyję okien 👀

No i wysiedziałam ciasteczka migdałowe😉


11 komentarzy:

  1. Z tego wszystkiego dobrze brzmią tylko opary szarlotki. Samej szarlotki, jak rozumiem, nie ma, tylko czuć to dziwne coś o nazwie "placuszki jogurtowe", brzmiące dla odmiany bardzo źle. Najlepiej zaś brzmi czasownik "poobijać się" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Średnio wychodzi mi obijanie się. Muszę potrenować, żeby osiągnąć zadowalające rezultaty😉

      Usuń
    2. Ćwiczenia w obijaniu się są jedynymi, jakie wykonuję. Trzeba przyznać - Übung macht den Meister! :)

      Usuń
    3. Practice makes perfect znaczy😀😀😀

      Usuń
    4. Praktyka czyni miszczem? Dobrze zrozumiałam? 😂

      Usuń
    5. Tak. Ćwiczenie. Miszczuniem, w rzeczy samej.

      Usuń
  2. zjadła bym, ach zjadła.
    na fb krąży takie coś
    "Dla tych wszystkich kobiet co ich popierdoliło z tym sprzątaniem,
    informacja taka, że to święta się zbliżają, nie sanepid"
    czy jakoś tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 🤣 piękne 🤣 oraz nawet letko przypieczone też są pyszne

      Usuń
  3. łatwy ten przepis?Szarlotkę lubię najbardziej na świecie!
    Świnia, nie pies!!
    Przypomniałam sobie jak zadzwoniła przyjaciółka i mówi, ze pies sąsiadów ją ugryzł, na szczęście w tę sama nogę, którą miała operowaną!Przynajmniej jedna boli.:D
    Jak Pollyanna!
    Buźka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie uprawiam trudnych przepisów bez powodu. Powodem są święta. Przedświątecznie raczej szybko i łatwo😉

      Usuń