Wyleźliśmy wczoraj na zakupy.
Miasto wymarłe prawie.
W sklepie ludzie uprzejmi, ustępują drogi, nie wiszą innym na plecach, jak jeszcze do tego dodać zwiększoną higienę, to same kurka plusy.
- Może ten wirus w wersji light powinien zostać z nami na dłużej?- zastanawiał się głośno Ted.
Podrzuciliśmy zakupy MatceZ, gdyż grzeczna jest niesłuchanie, a potem załączył nam się dywersant.
Ruszyliśmy na spacer, nad morze, na pół godzinki. Naszą ulubioną trasą. Promenadą nad wydmami. Spotkaliśmy może ze trzy osoby, ale nad samym morzem, prawie mocząc walonki w wodzie, spacerował TŁUM!!!
Jaką to teraz mamy akcję?
'Zostań w domu' czy 'Zostaw rozum w domu'?
Jprdl, myślałam, że to my jesteśmy nieodpowiedzialni.
A tymczasem aura za nic ma pandemię.
Dbajcie o siebie❤
Ludzie nie wisza innym na plecach? NAPRAWDE???? Nawet w banku????
OdpowiedzUsuńPamietam jak ustwialam za mna Wspanialego wlasnie w kolejkach bankowych w Polsce bo mnie szlag trafial jak mi ludzie oddychali w szyje.
Wiesz moim zdaniem ludzkosc popada z jednej skrajnosci w druga a wystrczyloby tylko przykucnac na moment i pomyslec... i wyposrodkowac.
Co do natury to ja wlasnie mialam caly tydzien w granicach od 18 do 22 C i bede szczera nie jestem jeszcze gotowa na lato:) Dzis ma byc tylko 12C i zaczyna sie typowo nowojorska wiosenna hustawka czyli jednego dnia 6C nastepnego 20 a trzeciego 17C. Ot taki urok wiosny.
Nie wiem, jak jest w bankach. Nie bywam. Bankomat, wpłatomat, internet i jestem wolna od tego typu problemów.
UsuńWczoraj było 5C i słońce, jak w lipcu, dzisiaj 11C i chmury.
Banki wpuszczają jedną osobę i następna dopiero jak wyjdzie poprzednia. Tak jest w małym mieście blisko Dreamu.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Usuńciebie jak widac okradli z imienia i rozumu :))))))))))))
UsuńPrzepraszam Cię Star❤
UsuńAnonimie, Star, podobnie jak Ty jest MOIM gościem. Nie umiesz bez uszczypliwości, odpuść komentowanie.
UsuńBe positive or be quiet, wystarczy nam kononowirus.
"A pójdę se na plażę, nikogo nie będzie..." Pomyślała każda osoba z tego tłumu ;)
OdpowiedzUsuńA tam zonk. Tyle tylko, że ów zonk powinien być hasłem do odwrotu 😷
UsuńSmiać się czy płakać? ;)
UsuńOni będą płakać, my się pośmiejmy😉
UsuńTaaak.... widziałam w kolejce do bankomatu.
OdpowiedzUsuńA co do tego, o czym napisałaś, taki obrazek: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2773880709315192&set=gm.622718351611347&type=3&theater
Koniec końców ja na razie pomykam głównie do pracy i do sklepu, a może być tak że za niedługo będę pracowała z domu.
Od jutra pracuję online. Nikt nie protestuje.
Usuńno i Matkajadwiga wczoraj była nad morzem ze swym tancerzem, ciekawe czy był tłum ?? rece opadaja normalnie. my siedzimy w łikend na dupach bo Naczelnik ma cały czas szwy na nodze. ale chodzinmy do pracy. ja do pustego teatru. czekam na gorszy czas. jesli sie zrobi wezmę urlop.
OdpowiedzUsuńTed pracuje dzisiaj ostatni dzień. Na szczęście Szefowa Landu zamknęła nadbałtyckie wyspy, sami Niemcy nie widzieli zagrożenia i walili nad morze, bo ładna pogoda.
UsuńNo cóż. " Oj przecież nic się nie stanie", " na powietrzu się nie utrzymuje". Zabić to mało. Utrzymuje do 9 dni. W powietrzu. Dlaczego Chińczycy mają już za sobą? Bo tam ludzie nie kombinowali, tylko byli zamknięci w chałupach. Ehhh..
OdpowiedzUsuńChińczycy odkażali nocami powietrze w miastach, a mimo do oberwali, jak cholera. 'U nas w powietrzu nie ma nic, wiatr wszystko przewiał'- że tak uprzejmie zacytuję MatkęZ😭
UsuńMoże i odkażali. Dostali jako pierwsi, więc z zaskoczenia. A świat już wiedział i dał się, kurna, zaskoczyć jeszcze bardziej. A ja i tak stoję na stanowisku, że jak siedzieć na dupie, to siedzieć na dupie.
UsuńMatceZ to wytłumacz, jej wirusa przewiało🤣
UsuńPozdrawiam najserdeczniej, życzę dobrego zdrowia.My też byliśmy w sklepie zachowując wszelkie środki ostrożności.
OdpowiedzUsuńUważajcie na siebie Kochani. Przytulam Was oboje❤ Gdybyście potrzebowali pomocy w zrobieniu zakupów lub kupieniu leków, piszcie, pomożemy. Mamy kontakt z fantastycznymi ludźmi, którzy to robią.
Usuń