Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

sobota, 19 września 2020

Z pamiętnika instagramera

 Od miesiąca jestem na insta i chodzę sobie po nim zdziwiona.

Fajne jest to, że pokazuje on moją aktywność w minutach/ godzinach. Wiem, jak bardzo i czy w ogóle marnuję czas.

Polubiłam swoich kulinarnych i fitnesowych guru. Dobrze jest mieć szybki podgląd nowości i staroci, do których warto wracać. Odrobinka motywacji też nie zaszkodzi.

Oczywiście podziwiam całą masę rękodzielników, którzy niezmiennie uczą mnie czegoś nowego i wynoszą zwykłą pasję do rangi sztuki. 

Podglądam moich ulubionych podróżników i zachwycam się fotami z ich wypraw. Patrzę, czego jeszcze nie potrafię. Czerpię inspirację.

Jedyną celebrytą, którą obserwuję jest Celeste Barber. Kobieta parodiuje reklamy, filmy i zdjęcia innych celebrytów. Ma przy tym mistrzowski dystans do siebie. Każdy jej post to perełka. 

Wszystko o czym piszę do tej pory jest po coś ale na insta posty są również po nic. Znane twarze, z rodziną, w kuchni, w łazience, w łóżku, masakra. Jest tego mnóstwo i samo włazi w oczy. Jakby ktoś im kazał listę obecności podpisać na insta każdego ranka.

Wiem, że tak, jak na blogu, nikt nie zobaczy tam mnie, ani mojej rodziny. Dzielę się moimi małymi zachwytami, bez słowa komentarza i czasem się chwalę😁

Chyba zostanę tam na dłużej🙃

P.S.

Dziękuję z Waszą obecność również tam🙏

7 komentarzy:

  1. nie mam i cały czas się zastanawiam czy założyć...już i tak dużo czasu siedzę tu. myślę i myślę i korci mnie i boję się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo przecież jest jeszcze fajs i to nawet trzy mam do ogarnięcia )))

      Usuń
    2. W Twoim przypadku, tak, jak w przypadku naszej Młodej, instagram mógłby być miejscem do pokazania Twoich wytworów. Młoda ma klientów z instagrama.

      Usuń
  2. Instagram, jak wóda, stosowany w rozsądnych ilościach nie szkodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie i można podpatrywać pewnego książkowego sierściucha😉

      Usuń
  3. nie mam, ale się zastanawiam, może tam znalazłby się ktoś chętny na moje rękodzieło?... a z drugiej strony....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie. Załóż konto profesjonalne. Zrób duży ruch i polub stado innych rękodzielników i jest nadzieja, że coś się ruszy.

      Usuń