… i jak temu zaradzić.
Zimno jest mi od jakiegoś czasu, ale szczególnie zimno zrobiło mi się, jak schudłam.
- Krążenie- padała diagnoza wszystkich w koło. Ale jak z krążeniem problemy może mieć ktoś, kto regularnie uprawia sport? I jak to się ma do krążenia, że najbardziej jest mi zimno w okolicy żołądka?
Z terminem ‚wyziębiony organizm’ spotkałam się dawno temu, ale nigdy nie podejrzewałam o to siebie, bo przecież wszyscy twierdzili, że mam słabe krążenie, a wszystko przez pracę ‚siedzącą’.
Otóż od kwietnia siedzę za biurkiem znacznie mniej, a mój organizm nie raczył tego zauważyć. Chyba jednak nie o krążenie chodziło. Oops.
Mój Nauczyciel zwykł mawiać, że jak uczeń jest gotowy, znajdzie się nauczyciel. No i znalazł się.
Na Insta mignęło mi gdzieś info o webinarze w temacie niedoboru yang w nerkach. Uśmiechnęłam się tylko nie czając zupełnie, że to do mnie. Odpuściłam. Ale info wróciło w formie pytań: jest ci ciągle zimno? często się przeziębiasz? masz problemy z zatokami? Ponieważ na wszystkie pytania odpowiedziałam ‚tak’ zajrzałam głębiej. Powiem więcej, wzięłam udział w tym webinarze. Myślę, że jeżeli trafia do mnie uczeń z ogromnymi zaległościami, a ja mówię do niego adekwatnie do poziomu, jaki powinien reprezentować, biedak czuje się tak, jak ja na tym webinarze. Zrozumiałam jednak wystarczająco dużo, żeby nie odpuścić i zobaczyć go do końca. I tak:
- mam wyziębiony organizm
-źle się odżywiam jeszcze bardziej mu dokopując
-na to, jak czuję się dzisiaj zapracowałam trzy miesiące wcześniej
-tak, dieta pięciu przemian, z której to nabijaliśmy się pasjami, ma sens.
I jak zwykle tam, gdzie nie pomaga medycyna konwencjonalna, do akcji wkracza alternatywa, czyli w moim przypadku medycyna chińska. Myślę, że to już ostatnia zima, podczas której marznę.
To nie jest post z cyklu ‚zajrzyj gdzieśtam , to zmieni twoje życie’. To jest tekst o tym, że dreamowi było zimno i nie umiała nic z tym zrobić, bo jak tu powiedzieć lekarzowi, że marznie ci żołądek i nie pamiętasz kiedy ostatnio spałaś bez puchatych skarpet oraz nie ma to znaczenia, że jest lato?
Jeżeli też tak masz, poszukaj odpowiedzi u specjalistów od medycyny chińskiej. Mogą Cię zaskoczyć tym, co mają Ci do zaoferowania. I nie zrażaj się tym, że nic nie rozumiesz. Skup się na tym, co rozumiesz, ‚Odrzuć banany i cytrusy’ rozumiesz, prawda? Na Yin, Yang Jing i Qi jeszcze przyjdzie czas. Ja go sobie daję.
A teraz lecę poszukać czerwonej bluzy od dresu, żeby w niej chodzić po domu, bo nie ma opcji, żemym do ludzi wyszła w czerwonym sweterku😂
Szukam jej online, bo właśnie leżę plackiem powalona kolejnym zapaleniem zatok.
Tak, że rozumiecie, że tylko Chińczycy mogą mnie uratować?
Zdrówka Wam życzę.