Trzy pozytywy z soboty opisane w niedzielę w związku z późnym powrotem z kolacji i absolutnym niechciejem
- wstaliśmy po 10, wiem, że to bez sensu ale w piątek zaczęliśmy godzinę wcześniej i mieliśmy niedobór snu
- udało nam się w końcu ruszyć na zakupy i kupiliśmy trochę ciuchów do pracy
- wczoraj był nareszcie czas, żeby uczcić urodziny Teda fajną kolacją z winem i bajerami. Francis Ford Coppola 100% Zinfandel koniecznie do spróbowania, jak będziecie mieli okazję