Nasz, obecnie miłościwie panujący, system edukacji wszędzie na świecie wygląda tak samo.
Matematyka, języki, przedmioty inne, sztuka.
Dlaczego?
Poniewaz powstał w XIX wieku, kiedy budowano świat oparty na industrialiźmie.
Dzisiaj, kiedy popędził już tam, gdzie chciał i gdzie nie chciał też, możemy zacząć edukować inaczej.
Dlaczego tego nie robimy?
Bo tak jest wygodniej?
Tylko wygodniej dla kogo?
Ci, którzy na pierwszym stopniu (matematyce) wybijają sobie zęby, dochodzą do wniosku, że nie przedstawiają sobą żadnej wartości. Czyż nie jest to dla nich krzywdzące?
W 1926 roku w Anglii urodziła się pewna dziewczynka.
Była 'specyficznym' dzieckiem. Miała problemy z koncentracją i cierpiała na przedziwną nadpobudliwość. Mama dziecka o pomoc w jej leczeniu zwróciła się do znanego psychiatry. Zebrało się konsylium, ględzili godzinę, po czym postanowili udać się na naradę. Zostawili dziecko w pomieszczeniu, pan najważniejszy doktor włączył jej radio, żeby się nie nudziła, a matce kazał obserwoać ją zza drzwi. W chwili, kiedy dorośli wyszli, mała zeskoczyła z wielkiego krzesła i zaczęła... tańczyć.
Psychiatra podszedł do matki i powiedział 'ona nie jest chora, ona jest tancerką, proszę zapisać ją do szkoły baletowej'.
Tą dziewczynką była
Gillian Lynne- światowej sławy choreograf, słynąca z choreografii do musicali 'Koty' i 'Upiór w Operze'.
'Każdy z nas rodzi się artystą, problem w tym, żeby nim pozostać, kiedy już dorośniemy'- powiedział Pisasso.
Nie skazujmy dzieci na życiową banicję tylko dlatego, że nie ogarniają ułamków. Szukajmy im pasji.
To z niej w przyszłości uczynią swoje źródło dochodów. Bądźmy wyrozumiali i cierpliwi, a one nam odpłacą, sukcesem albo zwyczajnym, spokojnym życiem.
____________________________________
Ta notka powstała z dedykacją.
Dla eMki i Jej Starszej oraz każdego, kto ma taki kłopot. Ja też go miałam. Moja Młoda nie rozumiała i nienawidziła matmy (chyba, że była to geometria i dało się to narysować przestrzennie).
Ta notka powstała z inspiracji
TYM FILMEM, który dostałam właśnie od Młodej.
Cieszę się, że pozwoliłam Jej kuleć matematycznie i rozwijać się w każdą inną stronę. Gdzieś pod skórą wiedziałam, że tak trzeba.
Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła pokazać Wam Jej prace.
____________________________________
eM, dla Ciebie i dla Twojej Myszki, bo ja ciągle wierzę, że odkryjecie TO COŚ,
muza (głośniki na full)- najpiękniejsza z pięknych, bo w połowe polska. ('cały świat patrzy, jak się podnosisz...')