Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

poniedziałek, 21 czerwca 2021

Małe radości

W parku, który lubimy jest takie miejsce, biblioteka pod chmurką. 

Kilka razy próbowaliśmy zrobić mu zdjęcie, ale miejsce to jest bardzo oblegane. 

Ostatnio byliśmy tam wieczorem i... udało nam się. 

Szliśmy i nagle oboje mieliśmy tę samą myśl. 

Ciekawe... 



... czy jest tam jakaś polska książka?
Podeszliśmy bliżej i... 





hasło ‚nasi tu byli’ nie wywołało w nas poczucia obciachu.
Oraz tak... po naszym odejściu ta książka nadal tam została 😉

9 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Powiem Ci, że generalnie nie ma. Spotkaliśmy Polaków może z pięć razy, bez siary, z kulturą. Raz pani nieśmiało zapytała o drogę. Przeprosiłam, że nie mówię po holendersku i zapytałam czy mówi po angielsku. Odpowiedziała ‚tak’ więc obie się roześmiałyśmy i dalej poszło już gładko😂

      Usuń
  2. Jest tam przecież jeszcze jedna: "60 dróg" - tylko z błędem drukarskim.

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne miejsce;D
    Fotel wygodny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drewniany 😂 Widziałam wygodniejsze😉 ale pal sześć wygodę. Liczy się klimat, a ten jest piękny.

      Usuń
  4. Fajna ta biblioteka, podoba mi sie. U nas jest sporo takich ale bez fotela wiec to sie raczej nie liczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze w takich miejscach dostaję skrętu karku ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz taką biblioteczkę widziałam na angielskiej wsi i jako miłośniczka czytania byłam zachwycona. Później widziałam takie małe książkowe raje w wielu europejskich miastach, też zawsze zaglądam sprawdzić co tam mają i czy jest coś z naszej rodzimej literatury. W Hamburgu takie małe biblioteczki znajdują się w autobusach, za siedzeniem kierowcy zamontowane są dwie półki i można sobie wziąć i po przeczytaniu zwrócić w jakimkolwiek autobusie. Jak Wam tam? Uściski.

    OdpowiedzUsuń