Pocałunek może być przyjacielski.
(cmok) - Witam cię Krzysiu.
Albo namiętny.
(cmoook) - Wrrrr, wejdź, mąż będzie dopiero wieczorem.
Głupi.
(cmok, cmok w powietrzu w okolicach uszu) - Czeeeeść dziewczynki, to gdzie idziemy na zakupy czy na kawkę?
Współczujący.
(cmok) - Wiesz, że jestem, daj znać, jak będziesz czegoś potrzebował.
Elegancki.
(cmok w dloń, koniecznie z Ł przedniojęzykowym) - Calujerąszki pannie Basieńce.
Wredny.
(ssssmok zasysający w szyję) - Niech ta twoja zołza wie, że ktoś cię kocha!
- Oszalałaś!? To jest matka moich dzieci!!!
Na myśliwego.
(mlask w uszko) - Przepraszam, chciałem tylko polizać.
Może być przyzwoleniem.
- Tu mnie możesz pocałować. ( tu jest miejscem wskazanym przez mówiącego i może być dowolne).
Litościwy.
(cmok) - Cześć Marysiu, co tam u ciebie? (Maria płonie)
Podejrzany.
(cmok) - Dreamu, w dniu twojego święta, życzę ci wszystkiego najlepszego.
- Dziękuję mamusiu.
Oraz nasz.
... - Chodź tu wariatko...
Dzisiaj jest święto buziaka, wiecie o tym?
Gdzieś w przelocie usłyszałam, że z tej okazji mus się całować tak, jak w Tłusty Czwartek zjeść pączka.
Do dzieła Rodacy!!!
Ja zaczynam: CMOK muzyczny dla Was wszystkich oraz miłego całowania w realu.
P.S.
Wpadła Młoda, posłuchała Prince'a i poprosiła:
- Wyłącz to, bo mnie boli jego wokal. Zapodaj TO. Kawałek o całowaniu musi być słodki. No to słodzimy dla tych, co jak Młoda zdzierżyli do końca jedynie z grzeczności.
Cmok ;-* Jeszcze nie wiem na który się zdecydować, może jakiś miks przyjacielskiego z wielbiącym, albo cóś. No nic, najpierw se muzy wysłucham do końca.
OdpowiedzUsuńTeraz se posłuchaj, Młoda wybrała radośniej, mimo, że chora ;o) Cmok
UsuńCo kobiety mają z tym całowaniem? Żadnego całowania! Prawdziwe chłopaki się nie całują!
OdpowiedzUsuńTo była przewidywana reakcja moich synów na tę wiadomość. I wiesz co? Rozumiem ją! ;)
chłopaki może nie ale.... prawdziwi mężczyźni, tacy co się nie boją? he he...
UsuńNit, Twoi chłopcy są w wieku niecałuśnym. Przejdzie im ;o)))
UsuńCMOKI wielkie )) Zastanawiam sie tylko komu...
OdpowiedzUsuńNo jak to komu? Nam ;o)
Usuńale kretynka ze mnie, jasne, ze WAM)))))
UsuńNiestety do całowania mam w okolicy tylko psa i czasem kotka, ale on też jest spokojniejszy wieczorową porą.
OdpowiedzUsuńA Klyjentów całować nie będę, o! :)
Nadrobisz jak Mark przyjedzie ;o)
Usuńto i ja cmokam - wirtualnie *)
OdpowiedzUsuńOdcmokuję ***
Usuńw tej chwili mam do wyboru koleżankę zza biurka albo męża szefowej... jak myślisz, powinnam?
OdpowiedzUsuńPoczekaj aż wrócisz do domu może ;DDD
Usuńno może i tak.... no chyba, że się jakiś klient trafi w międzyczasie :)
UsuńJak bę3dziesz napadać na klientów, to Cię wyleją ;D Poczekaj aż wrócisz do domu, co?
UsuńMłoda ma to samo z Princem co ja z Brytnejką...wręcz organicznie kobity nie znoszę... :)
OdpowiedzUsuńŚwięto Cmoka? Jak fajnie :) Cmokam Cię więc w rączkę po dżentelmeńsku :o)
Ja też Cię cmokam Piotrusiu, w policzek, po przyjacielsku ***
Usuńa ja chętnie POCMOKAM, POKISSAM i w ogóle;-) :*:*:*
OdpowiedzUsuńKiss kiss :D
Usuńi to jest to co tygryski lubią najbardziej;-);-);-)
UsuńCmok podejrzany?? Jadowity raczej, jadowity jadem żmij albo trupi.... no dobra zostańmy przy żmij:)) Dzień dobry i cmok :)
OdpowiedzUsuńDesperu, nie znasz kobiety, a jakbyś z nią już kilka wigilii zaliczył normalnie ;D oraz dziędobry i cmok ofkors :o)
UsuńOj tam, ten gatunek jest wszędzie taki sam:)To krzyżówka zygzakowatej z długouchym czterokopytnym i pijawką:))
UsuńMoja jest raczej skrzyżowaniem żmiji z obrażonym pawiem oraz polanym lukrem kurtuazji
UsuńJesteś pewna że chodziło o pawia, a nie o pawiana:))
UsuńO raju to dzisiaj Dzień Całuśny:)Mus jest wykorzystać sposobność i przyczaić się na tego i owego:)
OdpowiedzUsuńKissam szanowną Panią na dzień doberek:)
A kissam, kissam i udanych łowow życzę ;D
UsuńJa to w takim razie wirtualnie CMOKASKI ślę.
OdpowiedzUsuńW realu nie bardzo mam z kim. Wprawdzie idę na proszoną herbatkę, żartowałam, odstawić Młodego do kolegi, a potem sama na zumbę, ale wszędzie baby!
Ale znajdę sobie. Będę miała święto cały rok! O!
a ja myślałam,że dziś dzień przytulania!!!!!!!!!!!!!;/ I ileż to całusów MIĘ ominęło??? Całuję wirtualnie;)
OdpowiedzUsuńAle konieczności dopełniania rytuału nie ma, prawda? Ja mało całuśna jakoś...ja w ogóle jakaś mało.....społeczna jestem
OdpowiedzUsuńzdumiewająca analiza cmoka! :)
OdpowiedzUsuńchyba wolę dzień przytulania :)))
OdpowiedzUsuńImponują mi "cmoki" Kaczyńskiego. Na siłę ciągnie ręce kobiet do góry i cmoka, i cmoka i cmoka... . Bez końca!!! I jeszcze raz cmok...i cmok.
OdpowiedzUsuńFuuuuj!
Usuń:D
przegapiłam... a na myśliwego nie znałam :-)
OdpowiedzUsuńDam buziaka, przepraszającego, ze dawno u Ciebie nie byłam:))
OdpowiedzUsuń