wielkością równa poprzedniczkom.
Ale jakby inna, weselsza.
Gdyż wieje, ale zaczęło świecić.
Dzieciaki były dzisiaj w pysznych nastrojach albowiem był to ostatni dzień w szkole, przed świętami.
Oraz Prima Aprilis pozwolił jednak na pewien luz.
A to sprzedali dorbne kłamstewko, że ktoś kolegę pobił.
A to, że koleżanki szarpią się przed klasą za owłosienie.
I że pan dyrektor prosi panią do sekretariatu.
Do mnie wpadli szóstoklasiści w nastrojach, jak wyżej.
Bo test był 'spoko' i dali radę.
Po czym jeden wrócił, ze starszą siostrą.
- Ja mam chyba 40 na 40, proszę pani- oznajmił ze skromnym z uśmiechem.
- Wkręcasz mnie- orzekłam.
- Nie, właśnie sprawdziłem wyniki na necie.
Nadal nie mam twarogu na sernik.
Nie wiem, czy dziewczyny kupiły kaczki oraz muszę kupić udka do nafaszerowania.
Jutro w standardzie idę do pracy, dla odmiany, od rana.
Hej, ho idą święta.
no to mi przypomniałaś, że nie kupiłam jabłek na szarlotte ...
OdpowiedzUsuńA to się cieszę :)
UsuńSłuchaj, co mam zrobić jak mi w trakcie jazdy zapaliła się na desce rozdzielczej lama Aladyna ?? Eeee yyyy ale jaka lampa?? No Aladyna no taka zielona, co mam robić?? Szybka analiza wszelkich kontrolek na desce, do czego może być podobna i jeszcze zielona, do jasnej cholery przecież gadam z synem który dużo wie na ten temat więc skąd lampa Aladyna? Wreszcie do jasnej cholery Młody .............tatuś prima aprilis i rechot złowieszczy !!
OdpowiedzUsuńKocham moje dzieci, mimo wszystko :)
Wieczornie :)
Kuźwa, co ON Ci tam zamontował, zieloną kontrolkę oleju??? Desper, super, że jesteś back :D
UsuńGdzieś Ty człowieku był jak Cię nie było?
UsuńNo własnie ten zielony kolor mnie zbił z tropu, bo bajkę o lampie Aladyna ale czerwonej znam, ten zielony kolor ............ oj no o 8 w środku nocy każdy może się zastanawiać co znaczy zielone,, cokolwiek zielone :)
UsuńOraz milo mi również naprawdę :)
Sonatkowa bywało się trochę tu trochę tam a trochę gdzie indziej :)
Ale, tak wróciłeś, że wróciłeś, czy robisz nam tylko Happy Easter? :D
UsuńOj myślę że wróciłem, a na ile mi się uda wrócić to się okaże :) Mam nadzieję że wrócę w pełni :)
UsuńTo dobrze, bo mi siadło blogowo, jak sie ktoś będzie czepiał, to mi sie podniesie :D
UsuńDreamu, mówisz tak jakbym się kiedykolwiek Cie czepiał !! Przecież ja nigdy, no sama wiesz no !! Ale siadło i siedzi czy siadło i sie podnosi, no bo wiesz jak się podnosi i na dodatek samo się podnosi to ho ho no to jest bardzo dobrze tylko pogratulować Tedowi :)
UsuńSiadło i siedzi, na szczęscie mi, a nie Tedowi :D Sie nie podnosi, bo histerycznie potrzebuje urlopu, ale jakoś nie zanosi sie jeszcze i sie różne rzeczy dzieją też, co to nie chcę wylewać, bo niejęczajting jednak.
UsuńWiesz co, czasem trzeba wylać, czasem trzeba się wyrzygać tym co nas cholernie gniecie, bo inaczej nic nie pomoże, więc jak masz potrzebę to se rzygnij, ale tak na całego.
UsuńJuż se rzygłam, kilka notek wcześniej, teraz tylko musze przeżyć do czerwca :D
UsuńNo jako nie zorientowany w tematach nie wiem za wiele, cóż nie było mnie troszkę, wyłączyłem sie zupełnie ale ................ no co bede ukrywał no jednak jak się raz zaczęło blogować to wciąga i ciągnęło mnie żeby wrócić :) A do czerwca to już jakby nie jest za długo prawda:)
UsuńJak dla mnie dużo za długo :D
UsuńNie masz racji. Czekasz na czerwiec, na wakacje bo masz dość, bo czujesz się jak we młynie, ale uwierz mi ze jak siedzisz i czekasz a co rusz ktoś mówi że owszem będzie zajęcie i tyle go widziano, jest zdecydowanie gorzej naprawdę.
UsuńMasz rację, jestem zwyczajnie zmęczona, ale wiem też, że to, co robię ma sens, więc tylko sobie jęczę, Jak sie wyśpię, we wtorek po świętach, to mi przejdzie :D
UsuńNo masz prawo być zmęczona, chociaż właściwie dlaczego? Mieszkasz sobie w takim pięknym miejscu, właściwie to cały czas na wczasach i co?? Jeszcze źle?? Ehhhh kobiety :)
UsuńKurna, Desper, plaży nie widziałam od października, tam tak pi... wieje, że nie da rady, poza tym, mój świat to biuro, ostatnio :)
Usuńno, a u mnie piździ tak samo, tyle że do takiej plaży mam ponad pół tysiąca kilometrów ooo!! No co no skoro tam tak wieje to w biurze fajniej, no czego stękasz :)
UsuńBo oprócz plaży i biura jest jeszcze inny świat, tyle, że ja go nie widuję, kuźwa! Dlatego stękam, bo bym se zobaczyła słonko, niekoniecznie przez okienko :D
UsuńTy jesteś niesamowita, o północy chce słonko oglądać, noszsz!!
UsuńZdjęcie mam Ci swoje wysłać czy co??
Tak! Tak! Dawaj fotkę. Teraz jest rano i nadal nie ma słońca!!!
Usuńjeszcze troszeczkę )) już już prawie, dziś wolne od szkoły...
OdpowiedzUsuńDream za krótkie te święta (((( już jestem zmęczona ... po ...
Nie mam wolnego od szkoły, za chwilę matury i testy gimbazjalne, ja dzisiaj regularnie pracuję :(
Usuńnie mam sera na sernik, jestem w pracy i ogólnie chyba mam ju z dość wszystkiego, z "wiosną" i świętami włącznie...
OdpowiedzUsuńnie daj się Dreamu... :))))))
Ja też mam dosyć, do tego moi świąteczni goście (teściowa i jej siostra) myślą, że u mnie wszystko robi się samo i w dodatku za darmoszkę. Ekhh, dobrze, że Młoda dzisiaj wraca, będzie przynajmniej wesoło.
UsuńNie mam sera na sernik. Sernik zamierzam kupić w ulubioinej cukierni, baby też. jeno męsiwa zrobię własnoręcznie i te zgromadziłam w lodówce. Zajrzyj do mnie i zagłosuj na mojego Niuniusia. Proooooszę. Buziaki.
OdpowiedzUsuńLecę :)
Usuńano idą idą wielkimi krokami!
OdpowiedzUsuńjuż dziś życzę Ci zdrowych,wesołych,jajecznych Świąt ;* bo pojawię się dopiero po :)