Od miesiąca jestem chora i tylko wiosna jest mnie chyba w stanie doprowadzić do stanu sprzed wielkiego gluta.
Oraz jest nadzieja.
Na wiosnę ofkors.
Zmuszam się do spacerów.
Każde wyjście to pogorszenie i ból.
Z każdym nabieram sił, mimo wszystko.
I żeby nie było- pracuję na pełnym gazie.
Tylko potem padam, jak kawka.
Strzała* zakołowała w okolice.
Przejęła obłędny ośrodek.
Przeczuwam wietrzenie zatok u niej, przy pierwszym wspólnym, wolnym weekendzie.
A dzisiaj w nagrodę za ból w policzkach było tak:
* Strzała jest jedną z tych kobiet, o której mówi się Fighterka i zawsze przez duże F.
No to jest bardzo nie halo! Proszę bardzo nie chorować! wysyłam wszystkie dobre cosie, co zdalnie naprawiają systemy!
OdpowiedzUsuńCosie przyjmuję hurtem bo system mi się zje... koncertowo.
UsuńWytłumaczyć niezrozumiałe niezrozumiałym - to perwersja!
OdpowiedzUsuńAlbo znęcanie się psychiczne.
Usuń😁 fighter- ktoś, kto walczy i nigdy się nie poddaje. O Strzale będzie więcej, jak do niej zajedziemy bo jej historia to temat na kilka scenariuszy.
UsuńZdrowiej już!
OdpowiedzUsuńa widok cudny!
Tęsknię za morzem;(
No się staram, z marnym skutkiem niestety 😉
UsuńTen widok morza musi cie uleczyc :)
OdpowiedzUsuńTen widok, a raczej obecność morza to właśnie powód mojej choroby 😁
UsuńDreamu nie możliwe...musisz zrobić wyniki, to jest stanowczo za długo !! mnie bolą kości, plecy, szyja ...idę do lekarza za chwilę jedyny plus z państwowej roboty, ze można chorować. Ściskam i zdrowiej.
OdpowiedzUsuńTo jest możliwe. Wyniki mam dobre, a stan zapalny zatok jest przewlekły (co pięknie widać na TK) i wynika z tego, że wilgotność powietrza i morze, które na krótką metę jest dobre, na dłuższą szkodzi. Wyzdrowieję, jak się wyprowadzę. Powtarzają to WSZYSCY laryngolodzy.
Usuńniemożliwe, że morze może szkodzić ....
OdpowiedzUsuńzdrowia Dreamu :*
Możliwe😀 mój przypadek nie jest odosobniony, podobny ma mój ulubiony laryngolog 😀😀😀 Niemcy mieszkali na wyspie tylko pięć lat. Potem uciekali.
Usuń