Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

środa, 15 czerwca 2022

Chyba misie…


Chyba mi się już nie chce blogować. 

Wkurwia mnie to na maksa, że od ponad miesiąca blogger mnie olewa. Piszę, proszę o pomoc i w chuju mnie mają. Tak kurwa przeklinam sobie na vivat, bo może komuś to przeszkodzi i zgłosi niewłaściwą treść adminowi. 

A zatem od miesiąca jestem zalogowana do konta google i widzą to wszyscy i na wszystkich platformach oprócz bloggera. 

Odpowiadając u siebie na komentarze moich gości jestem pierdolonym anonimem, chyba, że przy KAŻDEJ odpowiedzi podam nazwę i adres URL. 

Nie mogę W OGÓLE komentować na zaprzyjaźnionych blogach (Teatr, Frau na ten przykład… ) jeżeli jest tam włączona opcja ‚zaloguj się przez konto google’. 

Więc po co mi blog, żeby pisać sobie a muzom? 

Nuda.

Szczerze rozważam pierdolnięcie tego wszystkiego. Wiecie, że potrafię bez żalu, rok temu tego dowiodłam w realu. Nie wiem, czy chce mi się zakładać coś nowego, hasztaguję sobie na IG i może to wystarczy…

Zaczynam myśleć, że trzeba wprowadzić w życie jedną z moich zasad ‚jeżeli ktoś pokazuje ci, że ma cię w dupie, to mu uwierz’. 

Chyba, że macie jakieś inne pomysły, to piszcie, bo mnie szkoda tego miejsca i ludzi, ale też wszystko mi opadło z cyckami włącznie.


Tyle ma mi do powiedzenia blogger.

Odświeżanie nie pomaga. Innego konta nie posiadam.

Nie pozdrawiam admina. 





3 komentarze:

  1. o nie nie nie, zaraz anonimy dopuszczam koleżanko, żebyś mogła pisać co tylko chcesz. a z idiotami sobie poradzę))) oraz może przenieś bloga gdzie indziej?? nie wiem gdzie co prawda...a bluzganie nooo pani ja bluzgam zgoła wręcz nieprzyzwoicie i co?? i gówno ))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. No to może Wordpress? Albo nie wiem, co... My też mamy trudności z logowaniem, a moje komentarze na niektórych blogach lecą do spamu albo w ogóle w niebyt. Nie poddaję się.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam z kolei problem z publikowaniem komentarzy bo ludzie widzą je na swoich mailach a na blogach już nie. No ale ja nie przeklinam a blogger to za marny powód, żeby zacząć 🙂. Nie znikaj ❤

    OdpowiedzUsuń