powiedziała Teatr, więc oto jestem😉
Zastanawiam się dlaczego nie mam potrzeby pisać i wychodzi mi, że znalazłam inny sposób pozbywania się negatywnych emocji. Bo mój blog początkowo działał terapeutycznie, wchodziłam tu, wylewałam żale i było mi lżej. A teraz mi lżej bez wylewania, bo są techniki niewylewania.
A zatem somatyka Szanowni Czytacze sprawia, że Dreamu nie wkur… nie unosi się, jak dawniej. Nawet Ted to zauważył. Jest nam z tym lepiej, obojgu. Jemu, bo nie musi gasić pożarów oraz mnie, bo bez ognia jest mi wygodniej.
Dreamu złagodniała na starość, można by rzec.
Nie będę Wam nic wmawiać, sami sobie poszukajcie, jak czujecie potrzebę, ćwiczeń somatycznych w przestrzeni wirtualnej.
😂😂😂 przepraszam, ale roześmiałam się, bo ja tu sobie siedzę, a Emma daje mi znać, pomrukami niezadowolenia, że jest po 16:00 a ja siedzę, zamiast pójść i ją nakarmić😂😂😂
Zaraz pójdę tylko jeszcze zapytam Was o co chodzi z ‘szon patrol’. Co się dzieje w naszym biednym kraju? Kim są samozwańczy obrońcy cnót niewieścich i dlaczego nikt im jeszcze nie zapodał plaskacza na pysk i prawnika pod drzwi?
Ekhhh, jednak się uniosłam. Widzicie? Blogiwanie mi szkodzi😂🤣😂
Dobrego tygodnia, pięknego września.
Idę nakarmić żebradora, niech chociaż ona nie ma problemów, albo tylko takie, że nie pozwoliłam jej dzisiaj pobiec za lisem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz