Tak już musi być.
Najwidoczniej.
Dzisiaj od rana dwóch poważnych facetów (no dobra, jeden nie jest) liże d... nacjonaliście oraz narcyzowi, pławiącemu się w sukcesie, który jest porażką.
Nie rozumiem.
Nie rozumiem też dlaczego Polonia w DE, US i UK oraz innych miejscach na świecie wybiera mi prezydenta. Wyjechałeś, porzuciłeś to miejsce, to po ch... się wpieprzasz? Jeżeli wybierasz, to wróć i tu żyj. Bijesz cepem na oślep w tych, których tu zostawiłeś- baaardzo to bohaterskie.
Ale sam zostajesz tam, bo kasa bezpieczna, wolno więcej, freedom panie.
Więcej komentarzy na ten temat nie będzie.
Podobno jest lato.
Burzliwe jednakowoż.
Nie wiem, czy będzie piękne.
Wiem, że będzie inne.
Zgadzam się z Tobą. Też mieszkam poza krajem i nie wyobrażam sobie głosować. Niby jakim prawem skoro podlegam obcemu prawu i obcej polityce. To, że jestem Polką i mam polski paszport nie oznacza że mam wszystkie prawa wynikające z posiadanego obywatelstwa i że muszę się tych praw domagać. Podlegam innej polityce i innemu prawu i chociaż serce mnie boli bardzo patrząc na to co się w polskiej polityce dzieje nie obejmuje mnie ona swoim zasięgiem ani nie dotyczy.
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia.
Wczorajszy wynik lekko powalił mnie na kolana...No nie spodziewałam się no...
Przy okazji jakichś poprzednich wyborów zrobiła się karczemna awantura w tym temacie. Cieszę się, że podzielasz moje zdanie. Nie mam nic przeciwko ludziom, którzy poszukali szczęścia za granicą, ale ich opinia o kraju (zwłaszcza w US) bazuje na tym, co mówi ksiądz proboszcz. I tu powstaje konflikt.
UsuńJa tu mieszkam. Spodziewałam się...
Juz sie mialam obrazic ale w pore przypomnialam sobie, ze nie jestem Polonia:))) ba nawet nie znam nikogo kto by sie do tego zwiazku zaliczal.
OdpowiedzUsuńTy jesteś Star poza wszelkimi ramami. Nie posądzam Cię o głos oddany na... (tu zmęłam w ustach epitety). O nic Cię nie posądzam😁
Usuń😍😍😍
UsuńECH.
OdpowiedzUsuńzgadzam się ale nie dotyczy to tych, którzy są czasowo lub pracują za granicami... natomiast polaków z dziada pradziada żyjących na Greenpoint lub Chicago. Łapy won od polskich spraw.
Oczywiście, że nie dotyczy. Myślę o tych, którzy przenieśli swoje gospodarstwa domowe za granicę i wdupiemają ten kraj. OK, mają do tego prawo, ale niech nie manipulują przy władzy kraju, który opuścili. Tylko i aż tyle.
UsuńCo racja to racja...
OdpowiedzUsuńNie chcę mieć racji. Chcę mieszkać w normalnym kraju😥
UsuńDreamu, dlatego ja nie glosuje. Uwazam, ze juz nie mam prawa, choc nadal zamierzam kiedys do Polski wrocic i nie jest mi obojetne jaka bedzie. Jednak teraz mieszkam tu, poza granicami, wiec uwazam, ze to nie fair, aby dorzucac swoje trzy grosze. Abstrahujac od tego, nie ma nikogo kogo moglabym poprzec. Wiem, ze wlasnie wystepuje zbiorowy zachwyt nad Trzaskowskim , ale dla mnie jest takim samym kandydatem jak Macron, o ktorym nikt wczesniej nie slyszal, a ktory nagle wyskoczyl jako przeciwwaga dla nacjonalisty ( tam Marie tu Andrzej ). Mlody, przystojny, wyksztalcony ( i w UK i w Paryzu) - idealny wychowanek koncernow i korporacji, ktore go wystawily. Bo ze jest sponsorowany, aby reprezentowac interesy tychze wlasnie, w to nie watpie. Dlatego ciesze sie, ze nie musze wybierac, ale wesolo mi nie jest. Tak czy owak bedziemy w dupie.
OdpowiedzUsuńA wiec, wedlug ciebie nie mam prawa glosowac, bo wyemigrowalam... Hmmm, ciekawe podejscie, takie "prawdziwie polskie".
OdpowiedzUsuńAle przeciez z mojej emerytury Mateuszek tez sciaga co miesiac podatek (m.in. na pensje nauczycielskie) i bank polski tez zarabia na przewalutowaniu....
No coz, pewnie jednak twoj glos jest lepszy niz moj.....
Na moją pensję nauczycielską pracuję sama. Prowadzę własną działalność i NIKT do niej nie dokłada, a mój ZUS zasila również Twoją emeruturę. Głosuj tam, gdzie żyjesz, te warunki znasz. Te dotyczą Ciebie. Tam Twój głos jest lepszy. Jeżeli kiedyś stąd wyjadę nie będę układała życia tym, którzy tu zostali.
Usuń