Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

czwartek, 29 października 2020

Jestem dumna

 Młoda zawsze była zaangażowana. Zawsze głośno wyrażała swoje poglądy. Ale dzisiaj zaskoczyła nawet mnie. 

Jutro, przez cały dzień napierdziela tatuaże. Za darmoszkę. 

Bo tak trzeba. Bo tak może się włączyć w akcję.

- Mamo, to tylko kilka kropek- mówi


Ale ułożonych we właściwy kształt!

Dumni jak cholera.

4 komentarze:

  1. Tatuaże w ważnej sprawie a kształt właściwy jak cholera! Duma milion.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli ten reżim w miarę szybko się skończy, idę o zakład, że co drugi bardzo aktywny dzisiaj pisior będzie miał taki tatuaż, tylko większy i w bardziej wyeksponowanym miejscu, niż ci, którzy naprawdę się dziś sprzeciwiają. Trzeba pomyśleć o czymś wręcz przeciwnym, jak u SS-manów w czasie wojny. Np. rzucić hasło, że jak ktoś sobie nie wytatuuje sobie na ramieniu podobizny Prezesa Jarosława Niewielkiego, Pana Naszego Amen, to jest KOD-owiec, opozycjonista, lewak, komuch i zgniły liberał. Niech się aparatczycy sami oznaczą - TERAZ!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz dotrze do nich, że "wypierdalać" to dobra rada, a nie pogróżka. Albo już dotarło.

      Usuń