Nie ma go już na całej połaci.
Stopniał w mieście w tempie zaskakującym.
Ale...
Została jeszcze plaża.
Tam odbywa się walka zimy z wiosną.
Zima nie odpuszcza. Nasypała tyle śniegu, że ma się czym bronić.
Reset plażowy na dziś zaliczony.
Tak się teraz zbiera muszelki😉
Siedzę w kuchni i piję kawę. Taaak, to był piękny spacer.
Mama została zaszczepiona w czwartek rano. Czuje się dobrze. Wygląda na to, że idiocie się upiekło.
u mnie syberiada trwa , a szczepienia ..nie mam pojęcia kiedy ja
OdpowiedzUsuńMama ma 85 lat. My pewnie zostaniemy wzięci pod uwagę, jak zamiast korony zapanuje dżuma.
Usuńmasakra i bałagan niebotyczny a do tego dochodzi niewiedza z powodu zakłamania .
UsuńPozostaje mi ochronne zabarykadowanie się w siedlisku , porobienie zasiek i czekać na sygnał od medyków władczych i ucoronowujących takich jak ja , że chcą bardzo mnie zaszczepić
Barykaduj😉
UsuńŻe też my mamy tak daleko do bałtyckich plaż! Pięknie tam u Was! U nas błoto, no i cieplej, co można uznać za plus ;) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńJak wszędzie było zimno, u nas nadal było ciepło, jak wszędzie było biało, u nas lało. Nie zawsze jest tu biało, ale zawsze jest pięknie. Dobrze Cię widzieć😊
UsuńZnaczy te muszelki to kilofem? Czy już same odchodzą?
OdpowiedzUsuńJuż same🤣
Usuńbyliśmy prawie u Was bo w Goleniowie z piątku na sobotę. i wiosna pani, wiosna i zero śniegu. a u nas masakra trwa.
OdpowiedzUsuńCiesze się, że z MatkąZ wszystko ok
No tak, w piątek wszystko zaczęło się topić. U nas było tego tyle, że dopiero dzisiaj zniknęło. Ale na plaży nadal się trzyma. Lecimy sprawdzić, jak bardzo😉
Usuńoj jak zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńAle też cieszę się Twoja radością ;*
Jak tylko Tomek wróci biorę tydzień urlopu (mam jeszcze zaległy) i jadę napawać się pięknem.
I niech te szczepionki będą w końcu dla wszystkich!
Wiesz, kiedyś nie doceniałam tego, że tu mieszkam. Wkurzali mnie turyści (spróbuj się tu spieszyć w sezonie), wkurzały mnie ceny. Za moje mieszkanie tu, kupuję dom z polem po hiryzont i kawał lasu do tego. Ale tu jest mój dom. Ludzie płacą ciężką kasę, żeby tu być. A ja jestem. I zawsze, jak tylko mam chęć, mogę pójść na plażę.
UsuńW sumie nad morze mam bagatelka przejechać przez całą Polskę. Tym bardziej zazdraaaaaszczam !!
OdpowiedzUsuńNo cóż, ja kocham góry😉 Też mam do nich przez całą Polskę. Nie zazdrość😀
Usuńno dobra - Bieszczady mam za miedzą :)
UsuńJesooo, teraz to mi nagadałaś😂
UsuńBliskość morza to skarb. Szczęśliwi Ci, którzy mają do plaży rzut beretem i potrafią się z tego cieszyć. I regularnie z tych dobrodziejstw korzystać.
OdpowiedzUsuńMamy rzut. Korzystamy bardzo😊
UsuńMacie tam kawał plaży. Zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńMamy, ale połowę nam zamknęli, bo bez testu do Niemiec nidyrydy😓
Usuńteż zazdroszczę, tej plaży... u mnie, w ogródku, zamiast muszelek, przebiśniegi wychodzą... :D
OdpowiedzUsuńNo pacz, a ja Ci zazdroszczę ogródka😁
UsuńMarzy się mi plaża w zimie i morze. Może się spełni to marzenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja kiedyś też marzyłam, a teraz tu mieszkam. Spełnienia❤
Usuń