Ten blog używa ciasteczek, bo jego właścicielka lubi słodycze 😉

czwartek, 16 września 2021

Trzy- part four

 Tyle z moich pozytywów z wczoraj.

Dzień był piękny. 

Ted miał urodziny. 

Dzień skończył się słabo. 

Nawet nie wiem, czy jest nadzieja, żeby dzisiaj było lepiej.

Straszna jest bezsilność, kiedy patrzysz, jak Ktoś Ważny rozpada się na kawałki i nie możesz pomóc

6 komentarzy:

  1. jesooo co się stało Dreamu???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteśmy za daleko , czasem to dobrze. Wczoraj wręcz przeciwnie.

      Usuń
    2. No nie poradzisz kochana, jakby człowiek nie robił zawsze jest czasami i wręcz Przeciwnie. Mysle cieplo

      Usuń
  2. Och, jak ładnie to napisałaś. Ktoś ważny dla mnie rozpadł się na kawałki dobrych kilka lat temu i noszę to w sobie po dziś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My, na odległość, próbowaliśmy te kawałki pozbierać. Wiemy, że ta rozmowa do 1:30 w nocy (przypłacona absolutnym brakiem sił do pracy nazajutrz) bardzo pomogła.

      Usuń