Tyle z moich pozytywów z wczoraj.
Dzień był piękny.
Ted miał urodziny.
Dzień skończył się słabo.
Nawet nie wiem, czy jest nadzieja, żeby dzisiaj było lepiej.
Straszna jest bezsilność, kiedy patrzysz, jak Ktoś Ważny rozpada się na kawałki i nie możesz pomóc
jesooo co się stało Dreamu???
OdpowiedzUsuńJesteśmy za daleko , czasem to dobrze. Wczoraj wręcz przeciwnie.
UsuńNo nie poradzisz kochana, jakby człowiek nie robił zawsze jest czasami i wręcz Przeciwnie. Mysle cieplo
Usuń❤️
UsuńOch, jak ładnie to napisałaś. Ktoś ważny dla mnie rozpadł się na kawałki dobrych kilka lat temu i noszę to w sobie po dziś...
OdpowiedzUsuńMy, na odległość, próbowaliśmy te kawałki pozbierać. Wiemy, że ta rozmowa do 1:30 w nocy (przypłacona absolutnym brakiem sił do pracy nazajutrz) bardzo pomogła.
Usuń