Świat obiegło nagranie naszego Ministra Spraw Zagranicznych, odpowiadającego na bzdury, które opowiadał jego rosyjski odpowiednik na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Po to uczymy się języka, żeby powiedzieć to, co trzeba, wtedy, kiedy trzeba, w sposób, w jaki należy to powiedzieć. Nie dukając ‚this is, this is, this is…’
Ktoś kojarzy taką definicję dyplomacji?
‚Tak komuś powiedzieć spier…, żeby poczuł tylko lekkie podniecenie przed podróżą’?
OTO model, który powinien być przechowywany w Sèvres pod Paryżem.
Szach- mat bando dyplomatołów bez wiedzy i klasy.
Dziękuję za uwagę.
No kto ma docenić, jak nie Ty ? jakoś nie miałam okazji i głowy do tego ale odsłuchałam i nawet zrozumiałam :-)) prawie wszystko. Tak, ja jestem fanką Radka od zawsze. serio.
OdpowiedzUsuńWyobraziłam sobie w tym miejscu rezydenta dzydyz dzysyz andrew i mi się zrobiło jakoś lepiej, że to jednak Radek. On słuchał ruskiego, robił notatki, a potem go wypunktował. Aż dziwne, że nie dostał braw.
UsuńBardzo ładnie. Bardzo konkretnie. Bardzo ostro, jednakowoż bardzo uprzejmie. Klasa. Duża klasa.
OdpowiedzUsuńKlasa, wiedza i swoboda wypowiedzi i języku obcym.
UsuńMajstersztyk językowy. Rezydentowi Dudzie powinno się to puszczać w pętli...
OdpowiedzUsuń